Jakaś takia... mało poruszająca ta bajka.
Czy te bajki są coraz cieńsze - czy to ja się po prostu starzeję? :(
Mało wdzięku, ale dzieciakom się na pewno spodoba.
Mnie już nie bawią takie momenty, gdy biednemu jednonogiemu królikowi zapala się drewniana proteza :(
Wszystko już było… nic tu oryginalnego nie ma.
Jedynie chyba to jest tu najgłupsze i Jednocześnie najśmieszniejsze, że głównymi bohaterkami są trzy krowy :))
Można obejrzeć z nudów, ale dorośli raczej się wynudzą.
Pozdrawiam!