Recenzja filmu

Letni kochankowie (1982)
Randal Kleiser
Peter Gallagher
Valérie Quennessen

Żar młodości

Są takie filmy, w których nie liczy się fabuła, ale klimat, który chłonie się od pierwszych minut. Do tego typu produkcji należą właśnie "Letni kochankowie" Randala Kleisera, świetnie
Są takie filmy, w których nie liczy się fabuła, ale klimat, który chłonie się od pierwszych minut. Do tego typu produkcji należą właśnie "Letni kochankowieRandala Kleisera, świetnie potrafiącego tworzyć historie o młodych ludziach, czego dowodem jest choćby jego słynna "Błękitna laguna" z 1980 r.

Michael (Peter Gallagher) i Cathy (Daryl Hannah)  wyruszają na wymarzone wakacje do Grecji. Mają zamiar przede wszystkim odpoczywać, opalać się i spędzać razem upojne chwile. Wynajmują mieszkanie w urokliwej kamienicy i realizują swój plan, poznając okolice. Pewnego dnia mężczyzna dostrzega atrakcyjną kobietę, Linę (Valérie Quennessen), która coraz bardziej go fascynuje. Kiedy informuje o tym swoją dziewczynę, ta nie jest zachwycona, ale stara się go zrozumieć. Wkrótce wszyscy troje zaczynają spędzać razem coraz więcej czasu.

"Letni kochankowie" to niezwykle zmysłowa opowieść. Krajobrazy greckich wysp skąpanych w słońcu i błękitna woda sprawiają, że jest to idealne miejsce akcji dla miłosnych uniesień, którym oddają się bohaterowie. W filmie nie brakuje nagości, ale tak naprawdę nie ma odważnych scen, do jakich przyzwyczaili nas niektórzy twórcy. Wszystko jest wysmakowane i pobudza wyobraźnię.

Kto nigdy nie miał okazji zobaczyć, jak w młodości wyglądali Peter Gallagher i Daryl Hannah, ten koniecznie powinien obejrzeć to dzieło. Oboje prezentują się niemal jak para z okładki. Trzeba też przyznać, że Hannah ma tutaj chyba najzgrabniejsze nogi w historii kina. Nie bez powodu Robert Redford powiedział o niej kiedyś, że jest najpiękniejszym ciałem Ameryki. Uwagę zwraca również pełna wdzięku, francuska aktorka Valérie Quennessen. Wszyscy troje grają bardzo naturalnie i tworzą zgrany zespół.

Koniecznie trzeba też podkreślić ogromną rolę muzyki w tym obrazie. Film jest naszpikowany przebojami, które świetnie oddają atmosferę wolności, spontaniczności i braku granic, a są to m. in. tytuły: "Summer Lovers" Michaela Sembello, "Your Love" Lime, "Johnny & Mary" Tiny Turner, "I'm So Excited" The Pointer Sister. Piękne są również motywy skomponowane przez Basila Poledourisa.

"Letni kochankowie" to produkcja dla każdego, komu marzą się: wakacje, słońce i przygody. Czas w trakcie projekcji mija nie wiadomo kiedy. Może seans będzie też zachętą do odwiedzenia Grecji.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones